Historia ogrodzeń

  • Wbrew pozorom historia ogrodzeń miała bardzo duży wpływ na rozwój ludzkości. Na początku cywilizacji ludzie szukali sposobu, aby odgrodzić się od dzikiej zwierzyny. Właśnie dlatego częstokroć rozbijali oni swoje obozowiska w jaskiniach oraz na trudno dostępnych terenach otoczonych kolczastymi zaroślami. Taka forma ogrodzenia, choć bardzo prymitywna, spełniała swoją podstawową rolę, jaką była obrona przed niebezpieczeństwami czyhającymi poza obozowiskiem. W tym czasie ludzie nie myśleli jeszcze o skomplikowanych zabudowach ogrodzeniowych. Nie miało to zresztą sensu, gdyż w znacznej większości przypadków wiedli oni życie koczownicze. Co jakiś czas musieli przenosić swoje obozowisko na inne tereny, gdzie z powodzeniem mogli polować na zwierzynę łowną. To właśnie dlatego nie było sensu budowania w tych czasach czegokolwiek na stałe. Tego typu ogrodzenia stosowały w większości wypadków ludy afrykańskie, gdzie można je oglądać do dnia dzisiejszego. Inaczej sprawa wygląda natomiast w przypadku pradawnych ludów Europy. Tutaj, w znacznej większości przypadków, stosowano sporej wielkości kije, które były zaostrzone na swych końcach. Układano je w niewielkiej odległości od siebie, co stanowiło dla ewentualnego wroga nie lada przeszkodę. To właśnie stąd wziął się pomysł na dodatkowe ich zagęszczenie i  stawianie tzw. palisad. Te ostatnie również można oglądać do dnia dzisiejszego. Na terenach Azji sprawa wyglądała bardzo podobnie. Jedyną różnica było to, że tamtejsze ludy do odgradzania stosowały pędy bambusa. Ta lekka, trwała i ostra niczym brzytwa roślina z powodzeniem pełniła swoją funkcję ochronną. Tak więc niezależnie od kontynentu, idea ogrodzeń pozostała ta sama do dnia dzisiejszego. Zmieniła się nieco jej rola, ale fundamenty pozostały te same. W obecnych czasach ogrodzenia również pełnią rolę ochronną, ale nie są już traktowane tak jak kiedyś. W wielu przypadkach stanowią one bowiem piękny element dekoracyjny, który ucieszy niejedno oko.
     
    Copyright 2010 Ogrodzenia